1. Polki uwielbiają AI

Sztuczna inteligencja jest wyjątkowo popularna wśród… Polek. Okazuje się, że korzysta z niej 87 proc. obywatelek naszego kraju. Co według danych litewskiej organizacji Women Go Tech stanowi najwyższy wskaźnik w Europie Środkowo-Wschodniej. To jednocześnie o niemal 20 punktów proc. więcej niż wynosi średnia dla naszego regionu.

2. Wygenerowane tłumy wyborców?

Donald Trump stwierdził, że wiceprezydentka Stanów Zjednoczonych i kandydatka na prezydenta Kamala Harris użyła sztucznej inteligencji, aby wygenerować tłum witający ją na lotnisku. 

„Czy ktoś zauważył, że Kamala OSZUKIWAŁA na lotnisku? W odbiciu samolotu nie było nikogo, ale ona za pomocą AI wygenerowała tłumy swoich zwolenników. ONE NIE ISTNIAŁY!” pisze Trump w Truth Social. Jego teoria opiera się na jednym poście na platformie X przypadkowego skrajnie prawicowego autora.

Z kolei relacja CNBC potwierdza, że lądowanie Harris w Michigan rzeczywiście przyciągnęło na płytę lotniska kilka tysięcy zwolenników. 

3. Wyprzedaż w metawersie

Metaverse określano już mianem następcy Internetu, jaki znamy. Sprzedaż działek w tej wirtualnej rzeczywistości porównywano z kolei do presji związanej z masowym wykupywaniem domen na początku lat 2000. Okazuje się jednak, że albo te przewidywania nie był trafne, albo na docelowy efekt musimy jeszcze trochę poczekać. Tymczasem ceny cyfrowych gruntów w metawersie spadły w ciągu kilku lat średnio o ponad 70 proc. Największy spadek zanotowano w Sandbox – o 95 proc.

W najgorszym wypadku kupując cyfrową działkę w metawersie trzy lata temu i sprzedając ją teraz, z każdego wydanego 1 zł zostałoby nam 5 gr — podaje portal bankier.pl.

4. Google nie umie w AI?

Google w ubiegły wtorek podczas dużej konferencji zaprezentowało mobilną wersję swojej AI. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem. Podczas wydarzenia dyrektor ds. produktów Google David Citron próbował sprawić, by mobilna wersja Google Gemini AI wykonała to, co wydawało się prostym zadaniem. Nie udało się dwukrotnie, ale że do trzech razy sztuka – w końcu zadziałało. Nieudane próby wypełniała niezręczna cisza, która zapadła wśród tłumu już po pierwszej próbie. Citron użył smartfona do zeskanowania plakatu koncertu Sabriny Carpenter i zlecił Gemini przeanalizowanie jego kalendarza i odpowiedź na pytanie, czy będzie mógł obejrzeć jej występ w San Francisco.

„Zobaczmy, czy duchy demo są z nami dzisiaj” — powiedział, zanim na ekranie pojawił się komunikat o błędzie. „Och, nie. Wygląda na to, że ich nie ma”.

W końcu, po tym, co wydawało się niekończącym oczekiwaniem, Gemini przekazała Citronowi informacje, na które czekał, wywołując tym samym burzę oklasków.

5. Pyszne jedzenie, mały parking

Ukraińscy żołnierze zaznaczają swoją obecność w Kursku na różne sposoby. Jednym z nich jest… ocena restauracji w mieście na Mapach Google. “Podobało mi się wszystko. Pyszne jedzenie, dobra obsługa. Mały parking lol, nie mogłem zaparkować mojego czołgu”. O dziwo oceny nie są najniższe, a opinie niekoniecznie krytyczne. Są za to zdjęcia, które stanowią kolejny dowód na obecność ukraińskich wojsk w rosyjskim Kursku.

Opublikowane przez: @kevpacotti

Wyświetl w Threads

Polecam: Sztuczna inteligencja 2041. 10 wizji przyszłości, Kai-Fu Lee, Chen Qiufan

Ekspert do spraw AI, były prezes Google China Kai-Fu Lee oraz znany powieściopisarz science fiction Chen Qiufan połączyli w tej książce siły, żeby odpowiedzieć na pytanie, jak sztuczna inteligencja zmieni nasz świat w ciągu najbliższych dwudziestu lat. To dziesięć opowiadań, a akcja każdego z nich rozgrywa się w innym miejscu na świecie. Qiufan opisuje życie bohaterów w przyszłości, które w dużej mierze opiera się na współpracy z technologią. Lee po każdym opowiadaniu wyjaśnia, dlaczego jest to prawdopodobny scenariusz i tłumaczy działanie technologii opisanej w rozdziale.