Pierwszy raz na 26. Piętrze?
Wybieramy dla Ciebie idee i informacje, które są warte, żeby o nich mówić.
Piszemy o przyszłości pracy, technologii, biznesie, rozwoju i kulturze.
Z 26. Piętra obserwujemy dla Ciebie, jak wygląda świat dziś, zastanawiamy się, co wydarzy się jutro
oraz radzimy się najlepszych, jak się rozwinąć.
Czego uczymy się w pierwszej pracy?
czytajTworzymy rzeczy, które są różnego rodzaju naszym przedłużeniem. Pozwalają nam rozumieć lepiej świat i go podbijać.
Ekstensją wzroku są okulary. Ekstensją nóg rower. Dzięki ekstensjom szybciej i dalej docieramy, więcej przenosimy. A finałowo skuteczniej podbijamy inne cywilizacje.
Tylko że nigdy nie zdajemy sobie sprawy, jakie będą konsekwencje kolejnej ekstensji, którą tworzymy.
Gutenbergowi nie przeszło przez głowę, że ktoś napisze “Mein Kampf”, które wywoła takie skutki na świecie. Albert Nobel chciał dynamitem jedynie wysadzać skały. To zawsze jest niewiadoma.
Nigdy nie mów nigdy, czyli jak człowiek buduje sobie następcę
Technologia wyprzedza nas w kolejnych obszarach. Czy wszystkie zdolności, które miały czynić nas wyjątkowymi, zostaną zautomatyzowane?
Więcejczytaj„Nie zdawałem sobie sprawy, że nawet krótki kontakt ze stosunkowo prostym programem komputerowym może wywołać tak silne urojenia u zupełnie normalnych ludzi” – pisał w 1976 roku Joseph Weizenbaum. Niemiecki naukowiec współpracujący z MIT zasłynął jako twórca pierwszego chatbota — ELIZY, która miała naśladować odpowiedzi psychoterapeuty.
Choć program Weizenbauma, jak na dzisiejsze standardy, jest bardzo prostym generatorem tekstu, osoby, które z nim rozmawiały, interpretowały jego odpowiedzi jako dowód, że rozumie on ich problemy i stany emocjonalne.
Stąd „Efekt ELIZY” polegający na przypisywaniu systemom komputerowym zbyt dużego poziomu inteligencji lub zrozumienia.
Bój się i rób swoje. Rozmowa z Jackiem Walkiewiczem
– Strach przed działaniem nie jest niczym złym. Źle jest nic nie robić ze strachu — mówi Jacek Walkiewicz
WięcejczytajMożemy robić szkolenia antydyskryminacyjne i mówić, że trzeba traktować ludzi równo. Ale to tzw. unconscious bias — ukryte uprzedzenia. Jeśli pracujesz w branży HR, to w pracy jesteś HR-owcem. Ale wychodzisz z niej i wciąż jesteś normalnym człowiekiem. Mnie na przykład wkurzają osoby, które wyglądają jak moja matka.
I nie jestem w stanie ci powiedzieć, czy nigdy nie zdyskryminowałam kogoś, kto mi ją przypominał. To nas różni od sztucznej inteligencji – nawet gdy próbujemy być neutralni, to podświadomie nie jesteśmy. I powinniśmy o tym otwarcie mówić. Jeśli chcemy mieć rekrutację bez uprzedzeń, to muszą ją prowadzić roboty.
To bezcenne doświadczenie dowiedzieć się czegoś od osoby, która rozumie nasz świat
Dużo słyszymy ostatnio o zdrowej relacji z emocjami. Co to znaczy? To przede wszystkim zdrowa relacja z samym sobą. Zdrowa, czyli taka, w której mamy dostęp do tego, co się z nami dzieje, co przeżywamy. Zastanawiamy się nad tym, dlaczego tak jest. Nie odcinamy się, nie próbujemy kontrolować emocji, oceniać. Często jednak refleksja czego doświadczyliśmy...
więcej