
Cudzoziemcy ratują polskie firmy? Co by było bez nich?
Zniknięcie zagranicznych pracowników z polskiego rynku pracy przyniosłoby negatywne konsekwencje dla 20 proc. przedsiębiorstw – wynika z badania Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Instytut przypomniał, że w latach 2021-2023 imigranci mieli 18 – procentowy wkład w polski wzrost gospodarczy.

Cudzoziemcy odgrywają istotną rolę na polskim rynku pracy, co potwierdzają zarówno dane statystyczne, jak i opinie przedsiębiorców. Hipotetyczne zniknięcie cudzoziemców z rynku pracy wiązałoby się dla wielu firm z poważnymi konsekwencjami – od trudności w realizacji zamówień, przez spadek jakości usług, aż po konieczność ograniczenia działalności. Tylko niewielka część przedsiębiorstw byłaby w stanie łatwo zastąpić ich polskimi pracownikami – wskazał PIE.
Według danych GUS, w latach 2022-2024 liczba cudzoziemców wykonujących pracę w Polsce wzrosła o 33 proc. Na koniec marca 2025 r. liczba ubezpieczonych w ZUS, którzy w zgłoszeniu do ubezpieczeń emerytalnego i rentowych podali obywatelstwo inne niż polskie wynosiła 1 210 027 osób – przekazał Instytut w “Tygodniku Gospodarczym PIE”.
Zdecydowana większość – 94 proc. to cudzoziemcy wykonujący pracę na umowę o pracę, umowę zlecenie lub umowę agencyjną, a pozostałe 6 proc. to osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą. Wśród wszystkich osób fizycznych ubezpieczonych w ZUS, na koniec 2024 r. cudzoziemcy stanowili 7,3 proc.
Nowe przepisy od czerwca. Chodzi o cudzoziemców i rynek pracy. Sprawdź, co się zmieni!
Z badania PIE z maja 2025 r. wynika, że ok. 1/3 z 500 ankietowanych firm zatrudnia cudzoziemców. Głównie są to przedsiębiorstwa duże – 50 proc. i średnie – 47 proc. W małych podmiotach odsetek ten wynosi 35 proc., a w mikrofirmach 22 proc. Najczęściej cudzoziemców zatrudniają firmy z branży TSL – 46 proc., przemysłowej 40 proc. i budowlanej – 36 proc. W handlu i usługach odsetek ten wynosi po 23 proc.
Polska bez cudzoziemców
“Przedsiębiorców zapytaliśmy w badaniu o hipotetyczną sytuację, polegającą na zniknięciu cudzoziemców z polskiego rynku pracy. Okazuje się, że brak cudzoziemców jako pracowników miałby konsekwencje dla co piątej firmy. Natomiast zaledwie 13 proc. firm poradziłoby sobie w takiej sytuacji, zatrudniając większą liczbę Polaków. Pozostała część (67 proc.) to firmy, które nie zatrudniają cudzoziemców, w związku z tym taka hipotetyczna sytuacja zniknięcia cudzoziemców z rynku pracy ich nie dotyczy” – wskazał PIE.
Brak cudzoziemców wiązałby się z wydłużeniem czasu pracy dla pozostałych pracowników – wskazała co trzecia firma, która przyznała, że odczułaby brak pracowników zza granicy. 32 proc. przedsiębiorstw z tej grupy wyraziło obawy, że nie mogłyby realizować zamówień, a 30 proc. przewiduje konieczność ograniczenia skali działalności lub rezygnacji z części usług, szczególnie w budownictwie i branży TSL.
Spadek jakości usług lub opóźnienia dostaw bierze pod uwagę 24 proc. firm, głównie handlowych i z branży TSL. Dla 18 proc. przedsiębiorstw, zwłaszcza produkcyjnych i TSL brak cudzoziemców groziłby utratą ciągłości działania. 15 proc. firm, głównie produkcyjnych, rozważyłoby zastąpienie ich pracy automatyzacją.
PIE przypomniał, że z danych makroekonomicznych wynika, iż w latach 2021-2023 dzięki pracy imigrantów roczny PKB Polski był o 0,5 pkt. proc. wyższy, co przekłada się na ok. 18 proc. całego wzrostu.
“Zgodnie z analizami OECD, cudzoziemcy odgrywają kluczową rolę w zapełnianiu luk kadrowych w zawodach deficytowych, zwłaszcza w krajach o rosnących potrzebach zatrudnieniowych, np. w Polsce. Wynika z tego, że cudzoziemcy są ważnym i w wielu przypadkach niezastąpionym elementem polskiego rynku pracy” – podsumował PIE.

