Portal dla tych,
którzy chcą dotrzeć na sam szczyt

Co trzeci Polak miał kontakt z windykacją. “Zapomniał zapłacić”

“Windykacja pozostaje dla wielu Polaków tematem wrażliwym” – wskazali autorzy badania “Research Report”. Ponad 40 proc. badanych nie powiedziałoby nikomu, że ma kontakt z firmą windykacyjną. Jakie są najczęstsze przyczyny zaległości płatniczych? Co motywuje Polaków do uregolowania należności?

Źródło: Freepik

W ciągu ostatnich 12 miesięcy ponad 30 proc. dorosłych Polaków miało zaległe płatności i kontakt z działem windykacji. W tej grupie 21,3 proc. deklaruje, że zdarzyło się to raz, a 9,7 proc., że wielokrotnie –  wynika z badania “Research Report”, przeprowadzonego na próbie 1000 dorosłych osób.

Badani spytani o przyczynę zaległości najczęściej wskazywali, że zapomnieli zapłacić (20 proc.). W ocenie autorów publikacji sugeruje to, że komunikacja dotycząca terminów płatności może ograniczyć opóźnienia. Jednocześnie 50 proc. przyznało, że kontakt z firmą windykacyjną powoduje u nich niepokój lub stres, a niemal co trzeci odczuwa zniecierpliwienie i chce szybko rozwiązać problem.

Ankietowani deklarowali, że preferują kontakt z firmą windykacyjną przez e-mail (37 proc.) i telefonicznie (33,3 proc.). Rzadziej wskazywano tradycyjną pocztę (24,3 proc.) oraz SMS (22,4 proc.). W przypadku metod spłaty najczęściej dominują rozwiązania cyfrowe, w tym BLIK (48,9 proc.) oraz bankowość internetowa (29,4 proc.).

Polacy coraz więcej oszczędzają. Ale popełniają jeden błąd, dowiedz się więcej.

Co motywuje Polaków do spłat zobowiązań?

Motywacją do uregulowania zobowiązań dla 42,2 proc. badanych jest jasna informacja o kwocie i terminie spłaty, a dla 36,8 proc. spokojny, ludzki i nienachalny ton komunikacji. Kolejne 31,4 proc. obawiało się potencjalnych konsekwencji, np. postępowania sądowego.

“Windykacja pozostaje dla wielu Polaków tematem wrażliwym” – wskazali autorzy. Jak podali, ponad 40 proc. badanych nie powiedziałoby nikomu, że ma kontakt z firmą windykacyjną, a ponad 36 proc. zwierzyłoby się tylko najbliższym i znajomym. Do długu lub kontaktu z windykatorem przyznałoby się 11,6 proc. ankietowanych. Jednocześnie 65,1 proc. uważa, że windykacja jest potrzebnym procesem, ale 22 proc. nadal uznaje ją za nieprzyjemną.

Wiceprezes SW Research Piotr Zimolzak ocenił, że badanie pokazuje, jak wrażliwym obszarem jest windykacja. “Jednocześnie konsumenci jasno wskazują, czego potrzebują: przejrzystych informacji, spokojnego tonu i możliwości szybkiej zapłaty. Takie podejście realnie pomaga rozwiązywać zaległości w mniej stresujący i bardziej przyjazny sposób” – ocenił.

Zobacz też