Historyczny spadek! Najniższy kurs euro od 2020 roku
Kurs euro wobec złotego osiągnął w czwartek wartość 4,21 zł, co oznacza najniższy poziom od początku 2020 roku. Jak podkreślił Mirosław Budzicki, strateg rynków finansowych PKO BP, to przełamanie ważnych barier technicznych, z potencjałem do dalszego umocnienia polskiej waluty.
– Kurs euro jest obecnie najniższy od początku 2020 roku. Możliwe jest jednak, że zobaczymy jeszcze niższe poziomy, takie jak 4,13–4,15 zł, które ostatni raz odnotowano w 2018 roku
– wyjaśnił ekonomista.
Zdaniem Budzickiego umocnienie złotego wynika z kilku kluczowych czynników, w tym utrzymywania przez NBP wysokich stóp procentowych oraz zmiany retoryki prezesa Adama Glapińskiego, który wykluczył wcześniejsze obniżki. Z kolei impuls z USA, wynikający z danych o niższej inflacji bazowej, przełożył się na osłabienie dolara i zwiększenie zainteresowania walutami rynków wschodzących, w tym złotym.
Złoty odporny na globalne zawirowania
Wzrost wartości złotego to również efekt silnej pozycji naszej waluty w obliczu globalnych zawirowań. Budzicki zwrócił uwagę na stabilizację rynku obligacji i wzrost zainteresowania polskimi aktywami. „Portfele papierów dłużnych inwestorów zagranicznych powiększają się, co w połączeniu z napływem kapitału na rynek akcji i pieniężny wspiera złotego” – powiedział ekspert.
Choć w ostatnich miesiącach złoty musiał zmierzyć się z presją spowodowaną aprecjacją dolara, kurs euro nie przekroczył poziomu 4,38 zł dzięki działaniom Ministerstwa Finansów, które ograniczyło deprecjację waluty. Teraz, po stabilizacji sytuacji na globalnych rynkach, złoty wciąż zyskuje, stając się jedną z najlepiej radzących sobie walut regionu.
Z perspektywy analizy technicznej i globalnych trendów ekonomicznych, polska waluta ma potencjał do dalszego wzrostu, choć nie brakuje wyzwań, takich jak decyzje banków centralnych czy sytuacja na rynkach surowców.