Portal dla tych,
którzy chcą dotrzeć na sam szczyt

Marketingowa rewolucja “zero-click”? Bez tych działań e-commerce przepadnie

Czy sztuczna inteligencja wywróci do góry nogami dotychczasowy model widoczności w wyszukiwarkach? Według “Raportu widoczności e-commerce w erze AI” przygotowanego przez TrustMate.io, AI może odebrać sklepom internetowym nawet 70 proc. dotychczasowego ruchu. Konsumenci przestali “udawać się z pytaniem do Googla”, teraz wolą porozmawiać z Chatem GPT lub Gemini i dostać opcję produktową “na tacy”. Jeżeli dany e-commerce nie będzie atrakcyjny dla AI, to wkrótce może stać się niewidzialny w internecie.

Źródło: Freepik

Nowa rzeczywistość jest określana mianem “zero-click”. Sukces mają odnieść Ci, którym uda się zdobyć zaufanie Chata GPT lub innych narzędzi sztucznej inteligencji. Pytanie tylko, jak to zrobić. Raport wskazuje co musi zrobić e-commerce, jeżeli chce trafiać do jak największej puli klientów korzystających z AI. Lista jest dosyć pokaźna, począwszy od uzyskiwania szczegółowych recenzji użytkowników, a kończąc na adaptacji do nowych algorytmów działania sztucznej inteligencji.

Szczegóły raportu. Tak zmienił się krajobraz wyszukiwarek

Wyszukiwanie “zero-click” charakteryzuje się tym, że “użytkownik znajduje odpowiedź bezpośrednio na stronie wyników wyszukiwania”. Według danych Google za 2024 rok, “zero-click” to około 60 proc. wszystkich zapytań (w UE 59,7 proc., USA 58,5 proc.). To gwałtowny wzrost, jeszcze w 2022 roku odsetek wyszukiwań “zero-click” wynosił zaledwie 26 proc.

“Jeśli ponad połowa sesji w wyszukiwarce nie generuje już ruchu na strony trzecie, tradycyjne metryki sukcesu, takie jak pozycja w rankingu czy współczynnik klikalności (CTR), tracą na znaczeniu. Celem nie jest już wyłącznie zdobycie najwyższej pozycji, aby przyciągnąć kliknięcie […]. Sukces w nowej erze nie jest mierzony liczbą odwiedzin na stronie, ale częstotliwością wzmianek o marce, cytowaniem produktów i pozytywnym sentymentem zawartym w odpowiedziach generowanych przez AI. To redefinicja pojęcia »widoczności« w internecie” – komentują autorzy raportu.

AI rewolucjonizuje handel? Sprawdź, co czeka branżę marketingową

Google w oficjalnej narracji informuje, że narzędzia AI (przykładowo AI Overviews – sugestie i odpowiedzi AI u góry wyszukiwarki), napędzają “więcej zapytań i wartościowych kliknięć”, lecz nie zgadza się to z danymi pochodzącymi analityków i wydawców. Oto przykłady:

  • “Daily Mail” – wydawca odnotował spadek ruchu o 89 proc. w przypadku artykułów, które są wykorzystywane w generowanych przez AI odpowiedziach,
  • według badania Pew Research Center, użytkownicy którym wyświetlono AI Overviews, są niemal o połowę mniej skłonni do kliknięcia w link zewnętrzny (współczynnik klikalności grupy wynosi 8%, w porównaniu do 15% w grupie której nie wyświetlono AI),
  • użytkownicy napotykający AI Overviews częściej kończą swoją sesję wyszukiwania bez dalszej interakcji (26% zakończonych sesji w porównaniu do 16% w przypadku tradycyjnych wyników),
  • według prognozy firmy analitycznej Gartner do 2026 roku wolumen tradycyjnych wyszukiwarek internetowych spadnie o 25 proc.

Nadchodzą czasy czatbotów? Rady dla firm

Gartner prognozuje, że w ciągu najbliższych dwóch lat trend używania chatbotów AI i wirtualnych asystentów jako “silników odpowiedzi” stanie się normą, a to oznacza głębokie konsekwencje dla strategii marketingowych. “Firmy, które nie przygotują się na tę zmianę, ryzykują utratę widoczności i znaczenia w nowym ekosystemie informacyjnym” – czytamy w raporcie.

Adaptacja do nowych realiów wymaga zrozumienia fundamentalnego sposobu działania sztucznej inteligencji odpowiedzialnej za generowanie odpowiedzi. Tradycyjne wyszukiwarki działają poprzez indeksowanie i rankingowanie linków, które użytkownik widzi jako uporządkowaną listę relewantnych stron internetowych. “Silniki odpowiedzi” AI, korzystając z LLM (duży model językowy), formułują gotową, syntetyczną odpowiedź na podstawie danych pobranych z internetu.

W praktyce oznacza to, że model przetwarza:

  • treści na stronie (opisy produktów),
  • dane strukturalne pochodzące z kodu strony (w celu stworzenia zestawienia cen, dostępności i oceny),
  • artykuły i wzmianki zewnętrzne (recenzje, posty w mediach społecznościowych pozwalające zwalidować wiarygodność),
  • treści generowane przez użytkowników (AI analizuje treści utworzone przez klientów – opinie produktowe na stronie).

AI na dobre zadomowiło się w polskich firmach? Zobacz, co stanowi największe przeszkody

Narzędzia te są już tak zaawansowane, że przy ocenie uwzględniają również dotychczasowe preferencje użytkownika – na podstawie używanych aplikacji, historii wyszukiwania, aktywności na YouTube. Tworzy to o wiele bardziej złożoną rzeczywistość marketingową – im szerzej firma jest obecna w internecie (przykładowo posty na FB, recenzje na Youtube, odpowiedzi użytkowników Instagrama, opinie na stronie sklepu), tym większa szansa na przytoczenie przez sztuczną inteligencję.

źródło: “Raport widoczności e-commerce w erze AI”, TrustMate.io

“Kiedy model AI otrzymuje zadanie odpowiedzi na pytanie »Czy sklep X to dobre miejsce do zakupu butów trekkingowych?«, jego najcenniejszym i najobszerniejszym źródłem do sformułowania zniuansowanej, opartej na doświadczeniach odpowiedzi jest zagregowany sentyment, kluczowe tematy i postrzegana autentyczność recenzji tego sklepu w całej sieci. Podsumowanie AI będzie statystycznym odzwierciedleniem tego korpusu opinii” – podsumowują autorzy badania.

Narzędzia AI w biznesie? Tak zaoszczędzili ogromne pieniądze i masę czasu!

AI przeprowadza uśredniony “arbitraż reputacyjny” danej marki lub firmy e-commerce w celu przedstawienia go potencjalnemu konsumentowi. Przechodzenie z SEO (optymalizacja dla wyszukiwarek internetowych), do GEO (optymalizacja dla generatywnego AI) skutkuje uzupełnieniem dotychczasowych strategii marketingowych.

Oto główne wartości, które pomogą uczynić treść ciekawą dla algorytmów AI:

  • jakość treści i dokładność faktograficzna (AI priorytetyzuje dogłębne analizy i jednoznaczne stwierdzenia faktów nad marketingowy “bełkot”),
  • struktura treści oraz klarowność (przykładowo odpowiednie sekcje tekstu – nagłówki, śródtytuły, akapity i tworzenie sekcji “FAQ”, implementacja danych strukturalnych przyjaznych dla przetwarzania w język naturalny),
  • autorytet i wiarygodność marki (reputacja zaufanego źródła – dbałość o pozytywne opinie, bycie cytowanym przez media branżowe).

Należy jednak pamiętać, że aktualnie obie strategie są równie ważne i nie mogą funkcjonować bez siebie. “SEO otwiera drzwi, a GEO zaprasza AI do środka i podaje jej informacje w najbardziej przystępnej formie” – podsumowują autorzy raportu.

źródło: PAP, e-biznes



Zobacz też