
Polacy zadłużeni na ponad 780 mld zł. Rekordowa akcja kredytowa na horyzoncie?
Związek Banków Polskich (ZBP) opublikował najnowsze dane dotyczące finansów gospodarstw domowych w Polsce.

Choć łączne zadłużenie przekracza 788 mld zł, to zaufanie do polskiej gospodarki i wzrost dochodów realnych napędzają zdolność kredytową i biją rekordy w nowej akcji kredytowej.
Kredyty mieszkaniowe dominują, ale depozyty dają poczucie bezpieczeństwa
Łączna kwota zadłużenia polskich gospodarstw domowych wynosi obecnie 788 mld zł. Dane ZBP nie pozostawiają wątpliwości – dominuje rynek nieruchomości:
- kredyty mieszkaniowe – stanowią aż 68% całości zadłużenia (489,4 mld zł, wzrost o 4,7 proc. r/r),
- kredyty konsumpcyjne – odpowiadają za 24% (216,9 mld zł, wzrost o 7,4 proc. r/r).
Warto jednak podkreślić, że Polacy są jednocześnie w dobrej sytuacji oszczędnościowej. Całkowita wartość depozytów gospodarstw domowych osiągnęła 1 bln 419,5 mld zł, wyraźnie przewyższając łączną wartość zobowiązań kredytowych.
Wzrost dochodów i spadek stóp procentowych zwiększają zdolność kredytową
Wiceprezes ZBP, Włodzimierz Kiciński, zwrócił uwagę, że dynamiczny wzrost na rynku kredytów, szczególnie konsumpcyjnych, jest ściśle powiązany z fundamentami ekonomicznymi.
“Dochody realne rosną w ostatnich latach i ma to oczywiście przełożenie także na rynek kredytowy. Sprzyja temu również wpływ spadku stóp procentowych na rynku kredytobiorców” – wskazał Kiciński.
Stopa bezrobocia rośnie, ale są pozytywy? Poznaj nowe dane!
Wiceprezes Związku Banków Polskich podał konkretne szacunki dotyczące korzyści dla kredytobiorców hipotecznych, wynikających z obniżek stóp procentowych:
“Można powiedzieć, że dotychczasowe obniżki stóp procentowych spowodowały, że przeciętny kredyt mieszkaniowy staniał o ok. 11 proc., natomiast ze względu na dłuższy cykl życia tego produktu oszczędności z tego tytułu mogą nawet sięgnąć ponad 22 proc”.
W efekcie tych zmian, Włodzimierz Kiciński podsumował, że zdolność kredytowa Polaków “znacząco wzrosła”, choć Polacy nadal podchodzą do zadłużania się z wyraźną ostrożnością.
Rekord akcji kredytowej w 2025 roku
Optymistyczne prognozy dotyczą przyszłości rynku. Jacek Furga, prezes Centrum Procesów Bankowych i Informacji, przewiduje, że rok 2025 zakończy się historycznym wynikiem.
“Szacujemy, że zakończymy rok 2025 z wynikiem około 220-225 tys. kredytów” – powiedział Jacek Furga.
Jeśli chodzi o kredyty mieszkaniowe, banki mają szansę udzielić nowych zobowiązań na kwotę przekraczającą 100 mld zł tylko w 2025 roku, co, jak podkreślił prezes Furga, będzie “rekordowym wynikiem wszechczasów”.
Coraz mniej dzieci rodzi się w Polsce. Gdzie tkwi problem? Sprawdź!
Dynamikę widać już w danych z III kwartału, kiedy odnotowano:
- wzrost ogólnej kwoty zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych o 1,26% w stosunku do II kwartału br. (do 506,8 mld zł),
- wzrost liczby nowo zawartych umów kredytowych o 41,18% r/r (do 64,8 tys. umów),
- wzrost wartości nowo udzielonych kredytów o 51,03% r/r (do 29,171 mld zł).
Polacy spłacają hipoteki wcześniej niż zakładają banki?
Interesującym zjawiskiem, mającym wpływ na strategie banków, jest tempo spłacania zaciągniętych zobowiązań. Wiceprezes ZBP, Agnieszka Wachnicka, zwróciła uwagę na tendencję do skracania okresu kredytowania.
“Kredyty zaciągnięte na 25 lat kredytobiorcy spłacają średnio po 12 latach” – podała Agnieszka Wachnicka.
Z punktu widzenia banków, jest to zjawisko niekorzystne, ponieważ instytucje te ponoszą koszt utrzymania zabezpieczenia przez cały czas kredytowania, mimo że przychody (odsetki) kończą się znacznie szybciej.
Polak ostrożny, ale oszczędza mniej niż reszta UE?
Pomimo rosnącej akcji kredytowej, Polacy są relatywnie mniej zadłużeni w porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej, o czym świadczy niski udział kredytów sektora niefinansowego w PKB, wynoszący ok. 31 proc.
Włodzimierz Kiciński zauważył jednak, że ostrożność kredytowa nie idzie w parze z wysoką stopą oszczędności. Choć depozyty rosną, to stopa oszczędności Polaków, wynosząca 12,8 proc., jest niższa niż u mieszkańców pozostałych krajów UE.

