
Rynek pracy łapie oddech? Są nowe dane o bezrobociu w Polsce
Po miesiącach niepewności, polski rynek pracy pokazuje oznaki stabilizacji. W maju 2025 roku stopa bezrobocia spadła do poziomu 5 proc., a liczba zarejestrowanych bezrobotnych po raz pierwszy od dawna znalazła się poniżej 800 tysięcy. To dobry sygnał nie tylko dla pracowników, ale i dla całej gospodarki, która zdaje się odzyskiwać równowagę.

Majowe dane GUS potwierdzają pozytywny trend na rynku pracy. Po dwóch miesiącach stagnacji w pierwszym kwartale, bezrobocie w Polsce spada nieprzerwanie od marca. Z poziomu 5,4 proc. w styczniu i lutym, wskaźnik obniżył się do 5,3 proc. w marcu, 5,2 proc. w kwietniu i 5,0 proc. w maju. To nie tylko zgodność z prognozami ekonomistów, ale również sygnał, że gospodarka skutecznie adaptuje się do zmieniających się warunków.
Na koniec maja w urzędach pracy zarejestrowanych było 782,8 tys. osób. To o 20 tys. mniej niż miesiąc wcześniej. Choć w porównaniu z majem ubiegłego roku liczba bezrobotnych wzrosła symbolicznie o 6 tys., to trend kwartalny pozostaje wyraźnie spadkowy. Spadek odnotowano we wszystkich województwach, a największe zmiany miały miejsce w regionach o tradycyjnie wysokim bezrobociu – podkarpackim, warmińsko-mazurskim i świętokrzyskim.

Z punktu widzenia rynku pracy najważniejsze jest utrzymanie tego trendu w kolejnych miesiącach. Eksperci podkreślają, że sezonowość nadal odgrywa istotną rolę, ale rosnąca aktywność gospodarcza może przyczynić się do dalszego obniżania poziomu bezrobocia również jesienią.
Firmy zwiększą zatrudnienie? “Dobra sytuacja finansowa”. Z czego to wynika? Sprawdź!
Kim są bezrobotni w Polsce?
Analiza struktury bezrobocia pokazuje, że największą grupę wśród zarejestrowanych stanowią osoby długotrwale bezrobotne – niemal połowa ogółu. To wyzwanie dla rynku pracy, ponieważ aktywizacja tej grupy wymaga szczególnych narzędzi – od szkoleń po indywidualne programy zatrudnienia. Jednocześnie widać niewielką poprawę – odsetek ten spadł z 48,5 proc. rok wcześniej do 48,1 proc.
Ciekawą tendencją jest rosnący udział osób powyżej 50. roku życia, który wzrósł z 26,4 do 27,1 proc. Choć ich aktywność zawodowa często bywa ograniczona, są oni coraz częściej beneficjentami programów wspierających powrót na rynek pracy. Z kolei udział osób młodych (do 30. roku życia) spadł minimalnie – z 23,6 do 23,1 proc.

Warto również zauważyć spadek liczby bezrobotnych posiadających dzieci do 6. roku życia – z 15,6 proc. do 13,9 proc. oraz spadek udziału osób z niepełnosprawnościami – z 7,9 do 6,3 proc. Dane te mogą świadczyć o lepszym dopasowaniu instrumentów polityki społecznej do potrzeb tych grup lub o większej skłonności pracodawców do ich zatrudniania.
Sygnały z przemysłu
Poprawę kondycji gospodarki potwierdzają również dane dotyczące sprzedaży hurtowej. W maju wzrosła ona o 2,8 proc. rok do roku, przerywając wcześniejszy trend spadkowy. Choć w ujęciu miesięcznym (mdm) odnotowano spadek o 3 proc., jest on zgodny z typowym dla maja sezonowym schematem – w tym okresie wielu odbiorców kończy wcześniejsze zamówienia przed wakacjami.
Jeszcze bardziej pozytywny obraz rysuje się w przemyśle. Wartość nowych zamówień wzrosła aż o 8,5 proc. rok do roku – po słabym początku w kwietniu (1,4 proc.). Widać odbicie, szczególnie w zamówieniach eksportowych, które wzrosły o 6,1 proc. rdr. Choć mdm nastąpił spadek o 4,4 proc., to i tak jest on znacznie łagodniejszy niż miesiąc wcześniej, gdy wynosił niemal 20 proc.
Te dane mogą sugerować odbudowę popytu zarówno krajowego, jak i zagranicznego. Jeśli trend ten się utrzyma, możemy spodziewać się wzrostu produkcji przemysłowej w drugiej połowie roku – co pozytywnie wpłynie także na zatrudnienie w sektorze przemysłowym.
Na czym zależy pracownikom w 2025 roku? Nie liczy się pasja? Sprawdź, co jest istotne!
Polska gospodarka na rozdrożu
Mimo pozytywnych sygnałów z rynku pracy i przemysłu, eksperci zachowują ostrożny optymizm. Wciąż bowiem istnieją czynniki ryzyka, które mogą zahamować ten rozwój. Wśród nich najczęściej wymienia się niepewność geopolityczną, wysokie stopy procentowe oraz niestabilność w globalnym handlu.
Równolegle jednak coraz więcej wskaźników makroekonomicznych wskazuje na poprawę kondycji krajowej gospodarki. W połączeniu z potencjalnym ożywieniem inwestycji w drugiej połowie roku, może to stworzyć sprzyjające warunki do dalszego wzrostu zatrudnienia i spadku bezrobocia.
Podsumowując – majowe dane GUS pokazują, że polski rynek pracy powoli wraca do równowagi. Jeśli pozytywne tendencje się utrzymają, druga połowa roku może przynieść dalszą poprawę nie tylko w zatrudnieniu, ale i w ogólnej aktywności gospodarczej kraju.
źródło: PB, Business Insider, GUS