Portal dla tych,
którzy chcą dotrzeć na sam szczyt

UE wykluczy polskie MŚP z funduszu? Do kogo trafi prawie pół biliona euro?

Nowy, strategiczny instrument Unii Europejskiej – Europejski Fundusz Konkurencyjności (EFK) – który ma stanowić filar budżetu wspólnoty na lata 2028–2034 z szacowaną kwotą 451 mld euro, wzbudza poważne zaniepokojenie.

Źródło: Freepik

Rząd obawia się, że zaproponowany przez Komisję Europejską elitarystyczny model alokacji środków może pominąć polskie przedsiębiorstwa i zamiast tego skierować lwią część wsparcia do najbogatszych państw członkowskich.

Ryzyko wykluczenia sektora MŚP

Fundusz Konkurencyjności ma być odpowiedzią na globalne wyzwania technologiczne i geopolityczne, koncentrując się na inwestycjach w innowacje, cyfryzację, czystą energię i obronność. Jego środki mają być przyznawane “za doskonałość dla najlepszych firm w najbardziej obiecujących sektorach”.

Wiceminister funduszy, Jan Szyszko, ostrzega, że tak skonstruowane kryteria niosą ryzyko, iż pieniądze trafią “do bardzo wąskiej liczby państw, bardzo wąskiej liczby firm i niekoniecznie w Polsce”.

“Wejście w życie takiego funduszu rodziłoby ryzyko, że dużo pieniędzy poszłoby do najbardziej rozwiniętych gospodarek Europy: Niemiec, Francji, pewnie Holandii, trochę do Włoch, natomiast nie do Polski” – stwierdził wiceminister.

Polskie podatki coraz gorsze? Sprawdź, dlaczego jesteśmy na szarym końcu rankingu

Polskie veto w obronie MŚP?

Kluczowym problemem jest ignorowanie sektora MŚP, który stanowi fundament polskiej gospodarki. Polska będzie negocjować zmianę filozofii EFK, aby stał się on realnym narzędziem rozwoju dla wszystkich.

Wiceminister Jan Szyszko jasno określił priorytety negocjacyjne:

Po pierwsze [trzeba] dopuścić do tego funduszu małe i średnie przedsiębiorstwa, czyli takie, na których opiera się polska gospodarka w dużo większym stopniu niż gospodarki niemiecka i francuska. […] Żeby Unia była silniejsza i konkurencyjna trzeba dać się rozwijać firmom małym i średnim, aby stawały się duże”.

Czy MŚP jest skazane na faktury z odroczonym terminem? Zobacz, jak długo czekali rekordziści

Apel o nagradzanie dynamiki rozwoju

Drugim postulatem Polski jest dodanie do kryteriów podziału środków wskaźnika nagradzającego dynamikę gospodarek narodowych, które najszybciej się rozwijały przez ostatnie 10 lat. W tym aspekcie Polska ma mocną pozycję negocjacyjną, ponieważ udowodniła, że potrafi:

“…bardzo efektywnie, bardzo sprawnie przekształcać pieniądze publiczne w rozwój. To są dwa kierunki, które warto byłoby rozważyć i przedłożyć [w negocjacjach z KE]”.

Utworzenie EFK w ramach rekordowego budżetu UE na lata 2028–2034 świadczy o determinacji wspólnoty w budowaniu lub odbudowaniu odpornej i nowoczesnej gospodarki. Polska, choć jest nadal jednym z największych beneficjentów funduszy spójności (szacowane wsparcie to ponad 100 mld euro w nowej perspektywie), musi wywalczyć zmianę podejścia w EFK. Inaczej kierunkowanie innowacji i technologii do zamożniejszych firm może pogłębić podział technologiczny wewnątrz Unii, zamiast go niwelować.

źródło: PAP, PwC

Zobacz też