Portal dla tych,
którzy chcą dotrzeć na sam szczyt

Ważny sygnał dla rządzących? Co dalej z JDG?

W trzech pierwszych kwartałach 2025 r. przedsiębiorcy złożyli do CEIDG 143,1 tys. wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej – to o 0,8 proc. więcej niż rok wcześniej. Równocześnie pojawiło się 220,1 tys. wpisów o otwarciu nowych JDG, więc w skali kraju przybywa aktywnych mikroprzedsiębiorców. Zawieszeń natomiast od stycznia do września było 284,4 tys., czyli o 0,7 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2024 r. Co to oznacza?

Źródło: Freepik

Liczby są bliskie równowagi, ale kryją różne historie: dla części firm to koniec działalności, dla innych – przerwa, reakcja na sezonowość albo regulacyjne i kosztowe szoki. Eksperci z uczelni i praktycy prawa gospodarczego zgadzają się, że same procentowe zmiany są niewielkie, jednak warto patrzeć głębiej na branże, regiony i długość zawieszeń.

Co kryje się za 0,8 proc.?

Suche dane Ministerstwa Rozwoju i Technologii pokazują prostą arytmetykę: 143,1 tys. zamknięć vs 220,1 tys. otwarć w I–III kw. 2025 r. – saldo na plusie to około 77 tys. nowych JDG. W praktyce oznacza to, że w skali makro przedsiębiorczość indywidualna nadal rośnie, choć bez wyraźnego przyspieszenia. Dla analityków kluczowy jest właśnie ten bilans, nie sama liczba zamknięć.

Tysiące polskich firm ogłosiło niewypłacalność. Co dalej? Sprawdź!

Jednak nominalnie 143,1 tys. to wciąż duża grupa osób i rodzin dotkniętych utratą źródła dochodu. Rotacja w segmencie JDG jest naturalna – wielu przedsiębiorców testuje pomysł, zaczyna sezonowo, zawiesza działalność – ale gdyby zamknięć zaczęło systematycznie przybywać, sygnał dla polityki gospodarczej stałby się poważniejszy.

Dlaczego przedsiębiorcy rezygnują?

Eksperci wskazują na wzrost kosztów stałych jako główny czynnik ryzyka. Rosnące obciążenia ZUS, wyższe rachunki za energię i droższe usługi księgowe “podgryzają” marże drobnych usługodawców. Równocześnie inflacja i presja na siłę nabywczą konsumentów zmniejszają popyt tam, gdzie oferta jest łatwo odpuszczana.

Usługi fryzjerskie, kosmetyczne, małe remonty czy handel detaliczny poza dużymi ośrodkami okazują się szczególnie wrażliwe.

Jak podkreślają ekonomiści, część decyzji o zamknięciu to efekt kumulacji trudności. Malejące przychody w połączeniu z rosnącymi kosztami sprawiają, że opłacalność biznesu zanika. To tłumaczy, dlaczego wśród zamykających dominują micro- i nano-przedsiębiorstwa, które nie mają buforów finansowych ani łatwego dostępu do zewnętrznego finansowania.

Nowe obciążenia małych firm? Rzecznik MŚP zabrała głos

Zawieszenie to pierwszy krok do zamknięcia?

284,4 tys. wniosków o zawieszenie działalności w trzech kwartałach to sygnał, że wielu przedsiębiorców wybiera “pauzę” zamiast likwidacji. Zawieszenie daje szansę na ograniczenie kosztów (np. składek) i przemyślenie strategii, to narzędzie zarządzania ryzykiem, a nie zawsze decyzja ostateczna.

Specjaliści ostrzegają jednak, że długość zawieszenia ma znaczenie. Krótkie przerwy (3–6 miesięcy) często nie wpływają negatywnie na rynek; dłuższe i liczniejsze zawieszenia w danym sektorze mogą osłabić lokalne rynki pracy oraz dostępność usług. Monitorowanie, ile zawieszeń kończy się wznowieniem działalności, będzie kluczowe dla oceny kondycji sektora mikrofirm.

Wiele wyzwań dla polskich przedsiębiorstw. Małe firmy zagrożone?

Zróżnicowanie w regionach?

W czterech województwach – kujawsko-pomorskim, świętokrzyskim, warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim – liczba zamknięć przewyższyła liczbę otwarć. To niekoniecznie sygnał systemowego kryzysu regionalnego, lecz efekt struktury branżowej: tam więcej firm zależy od sezonowej turystyki, gospodarki eventowej czy handlu sezonowego, które intensyfikują się i wygaszają w rytmie roku.

Polacy nie chcą zakładać firm. Te liczby są szokujące

Równocześnie duża część wpisów w rejestrze nie zawiera wskazania województwa aż 34 tys. wniosków o zamknięcie i 100 tys. otwarć miało puste pole lokalizacji. To symptom cyfryzacji i pracy zdalnej: wielu przedsiębiorców obsługuje klientów w całej Polsce (albo za granicą), więc regionalne statystyki tracą część informacyjnej wartości. W gospodarce cyfrowej ważniejsza staje się branża i model biznesowy niż adres siedziby.

Jak to wpływa na rynek pracy?

Mikrofirmy są istotnym elementem lokalnych ekosystemów: zatrudniają, współpracują w sieciach podwykonawców, tworzą popyt na usługi. W krótkim terminie skala zamknięć i zawieszeń obserwowana w 2025 r. nie powinna drastycznie osłabić rynku pracy, tym bardziej że ogólne otwarcia przeważają.

Jednak w miejscach o dużej koncentracji firm sezonowych lub niewielkiej dywersyfikacji gospodarczej utrata mikroprzedsiębiorstw może oznaczać gorsze perspektywy dla lokalnego zatrudnienia.

Dla decydentów lokalnych i centralnych istotne jest, by obserwować nie tylko liczby, ale i ich strukturę: które branże i jakie odcinki łańcuchów wartości tracą płynność, gdzie rośnie bezrobocie krótkoterminowe, oraz czy są potrzebne ukierunkowane wsparcie (np. programy szkoleniowe, dopłaty do energii, referencyjne re-starty dla przedsiębiorców).

Rynek pracy wyhamowuje. Zwłaszcza te grupy dłużej szukają pracy

Co dalej? Perspektywy i rekomendacje

Obecne dane wskazują na umiarkowaną rotację w segmencie JDG: bez dramatycznego wzrostu likwidacji, ale z widocznymi napięciami kosztowymi i sezonowymi. Jeśli inflacja będzie dalej topić marże, a ceny energii i innych kosztów stałych pozostaną wysokie, presja na małe firmy może się nasilić. Z drugiej strony spadające stopy procentowe, poprawiające się nastroje przedsiębiorców i dodatnie saldo otwarć dają nadzieję na stabilizację.

Dla właścicieli małych biznesów praktyczne rekomendacje to: skrupulatne planowanie płynności, korzystanie z mechanizmów zawieszeń zamiast natychmiastowej likwidacji, dywersyfikacja kanałów sprzedaży (online) i poszukiwanie oszczędności energetycznych.

Dla władz: monitoring długości zawieszeń, wsparcie ukierunkowane na najbardziej wrażliwe branże sezonowe oraz ułatwienia administracyjne dla re-startów mogą pomóc utrzymać przedsiębiorczość indywidualną na stabilnym kursie.

źródło: 300Gospodarka, Fakt, MamBiznes

Zobacz też