
Przedsiębiorcy mają czas do 30 kwietnia. Za spóźnienie zapłacą nawet 90 tys. zł kary
Jeśli prowadzisz działalność gospodarczą lub wynajmujesz mieszkanie, zbliża się termin, który musisz obowiązkowo uwzględnić w swoim kalendarzu. Masz czas tylko do 30 kwietnia 2025 roku, aby złożyć odpowiednią deklarację podatkową. Przypomnienie o tej dacie może być ostatnią szansą na uniknięcie poważnych konsekwencji finansowych. Opóźnienie w złożeniu deklaracji wiąże się z karą, której wysokość może sięgać ponad 90 tys. zł.

Jak informuje portal „pit.pl”, niezłożenie deklaracji na czas to ryzyko odpowiedzialności karno-skarbowej. Kara może wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, w zależności od wysokości zobowiązań podatkowych. Dlatego lepiej nie zostawiać tego na ostatnią chwilę i zadbać o złożenie wymaganej deklaracji przed końcem kwietnia.
Obowiązkowa deklaracja PIT-28. Termin dla przedsiębiorców mija już 30 kwietnia
Deklaracja, o której mowa, to PIT-28. Opóźnienie w składaniu tej deklaracji może skutkować karą pieniężną, która zależy od kwoty podatku do zapłaty. Kara może wynieść nawet do 93 320 zł.
Deklaracja PIT-28 dotyczy osób, które w 2024 roku uzyskały przychody opodatkowane ryczałtem, zarówno z prowadzonej działalności gospodarczej, jak i wynajmu prywatnego. Rozliczając PIT-28, należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ łatwo można popełnić błąd, który może prowadzić do kłopotów.
Jak przypomina portal „pit.pl”, przed wysłaniem deklaracji należy skontrolować wszystkie dane. Sprawdzenie zaliczek zapłaconych w trakcie 2024 roku jest bowiem kluczowe dla uniknięcia późniejszych komplikacji. To na podatniku spoczywa odpowiedzialność za zgodność wszystkich danych z rzeczywistością Nawet drobne błędy w deklaracji mogą spowodować dodatkowe problemy z urzędami skarbowymi.