Portal dla tych,
którzy chcą dotrzeć na sam szczyt

Cyberataki paraliżują biznes? Polska na pierwszej linii frontu

Skala cyberataków rośnie w alarmującym tempie. W 2024 roku częstotliwość zgłaszanych incydentów wzrosła globalnie o 22 proc., a Polska znalazła się w czołówce najbardziej atakowanych państw regionu. Firmy coraz częściej traktują cyberbezpieczeństwo nie jako koszt, lecz inwestycję w ciągłość działania i reputację.

Źródło: Freepik

Według danych Check Pointa w Polsce notuje się średnio 1848 cyberataków tygodniowo na organizację. To jeden z najwyższych wyników w regionie – więcej jest jedynie w Czechach (2198). Najbardziej zagrożone sektory to energetyka, bankowość i administracja publiczna, gdzie liczba prób włamań sięga ponad 2 tys. tygodniowo.

Z raportu Eurostatu wynika, że już 30 proc. polskich firm zatrudniających powyżej dziewięciu osób doświadczyło incydentów związanych z bezpieczeństwem cyfrowym. To wynik wyraźnie powyżej średniej unijnej. Jak podkreślają analitycy VeloBanku, geopolityczne położenie Polski – na wschodniej flance NATO – sprawia, że kraj jest szczególnie narażony na ataki motywowane nie tylko finansowo, ale także politycznie i strategicznie.

Bezpieczeństwo w sieci? 25% Polaków padło ofiarą cyberataków

Koszty cyberataków

Przykłady z ostatnich miesięcy pokazują, że koszt jednego incydentu może być dla firmy katastrofalny. Brytyjska spółka transportowa KNP, działająca od 1867 roku, upadła po ataku ransomware, który zaczął się od odgadnięcia prostego hasła. Zaszyfrowanie serwerów i brak możliwości opłacenia 5 mln funtów okupu doprowadziło do utraty 700 miejsc pracy.

W Polsce również lista ofiar rośnie. W 2025 roku cyberprzestępcy uderzyli m.in. w Herbapol, PWN czy Zakład Usług Komunalnych w Szczecinie. W wielu przypadkach firmy decydowały się na zapłatę okupu, który sięgał od kilkuset tysięcy złotych do nawet kilku milionów. Straty wykraczają jednak poza same pieniądze – obejmują utratę reputacji, kontraktów oraz zaufania klientów.

Polska na linii frontu cyfrowej wojny

Na tle Unii Europejskiej Polska wyróżnia się wysokim odsetkiem firm zgłaszających awarie sprzętu i oprogramowania. 27,4 proc. rodzimych przedsiębiorstw doświadczyło problemów z niedostępnością usług ICT, co niemal dwukrotnie przewyższa średnią unijną.

Eksperci ostrzegają, że obok tradycyjnej przestępczości coraz większe znaczenie mają działania sponsorowane przez państwa. CSIRT NASK odnotował blisko 100 poważnych ataków ransomware na instytucje publiczne w latach 2022-2024, a wiele z nich miało charakter hybrydowy. – Za częścią incydentów stoją grupy powiązane ze służbami obcych państw – przyznaje Maciej Siciarek, szef CSIRT NASK.

Cyberpolisy – koszt czy inwestycja?

Rosnące ryzyko przekłada się na rozwój rynku cyberubezpieczeń. Na Zachodzie są one standardem, w Polsce ma je zaledwie 14 proc. firm, wobec 71 proc. w Danii czy 46 proc. w Szwecji. Zainteresowanie jednak rośnie.

Polskie firmy zagrożone? Chodzi o cyberbezpieczeństwo. Sprawdź szczegóły!

Polisa cybernetyczna obejmuje m.in. koszty odtworzenia danych, utraconych przychodów, odszkodowań dla klientów, a także pomoc specjalistów od informatyki śledczej i PR-u. Zdaniem Piotra Rudzkiego z Aon Polska, to coraz częściej “wartość dodana”, która pomaga firmom nie tylko w pokryciu strat, ale także w sprawnym zarządzaniu kryzysem.

Jak budować cyberodporność?

Eksperci podkreślają, że samo ubezpieczenie nie wystarczy. Firmy powinny wdrażać strategię cyberodporności, obejmującą:

  • architekturę zero trust i zarządzanie tożsamością,
  • regularne testy penetracyjne i aktualizacje oprogramowania,
  • backup danych w modelu 3-2-1-1-0, z kopią offline,
  • szkolenia pracowników z identyfikowania phishingu,
  • plany reagowania na incydenty z jasno określonym łańcuchem decyzyjnym.

Bez tych elementów playbook bezpieczeństwa traci praktyczną wartość – jak wskazuje badanie Veeam, tylko 30 proc. firm w Polsce ma zdefiniowany łańcuch decyzyjny na wypadek ataku.

Cyberbezpieczeństwo = fundament biznesu

Skala cyberataków pokazuje, że bezpieczeństwo cyfrowe przestaje być domeną działów IT. To fundament ciągłości działania całej organizacji. Firmy, które zaniedbają ten obszar, ryzykują nie tylko stratę danych, ale i utratę kontraktów – partnerzy i klienci coraz częściej wymagają dowodów cyberodporności.

Cyberbezpieczeństwo to dziś nie koszt, lecz strategiczna inwestycja – na równi z energią, logistyką czy finansami. Od niego zależy nie tylko zysk, ale i przyszłość całych przedsiębiorstw.

źródło: CRN, BusinessInsider, Bankier, CRN, Newseria, PB

Zobacz też