
“Finisz sprintu deregulacji”. Jakie zmiany nas czekają?
Na stronie internetowej opublikowano 259 projektów zespołu deregulacyjnego; 197 zostało rozpatrzonych, a ponad 61 proc. przyjęto do realizacji – poinformował szef InPostu Rafał Brzoska. Zaproponował, by każdy nowy przepis wiązał się z wykreśleniem dwóch starych, zbędnych regulacji. Jakie będą najważniejsze zmiany, które wpłyną na nasze życie?

“Jesteśmy właściwie na finiszu – można powiedzieć – tego gigantycznego sprintu” – powiedział Brzoska.
Zaproponował też, żeby klasa polityczna zastanowiła się nad “bardzo trudnym projektem, czyli “one in two out””. Jak mówił, chodzi o to, aby każda regulacja, którą rząd będzie wdrażał, będzie niosła obowiązek wskazania dwóch przepisów, które będą wykreślane. “To byłby najlepszy dowód na to, że (…) wszyscy chcemy obniżać, a nie powielać ilość stron maszynopisu każdej ustawy”.
W obszarze cyfryzacji zaakceptowano 15 propozycji
Propozycje strony społecznej, które zostały zaakceptowane w obszarze cyfryzacji, to m.in. integracja systemów danych, które istnieją w administracji publicznej. “Chodzi o to, żeby systemy informatyczne, bazy danych, którymi państwo dysponuje, widziały się nawzajem” – wyjaśnił Maciej Berek. Dzięki temu obywatel nie będzie musiał kilkukrotnie podawać danych, które państwo już ma w innej bazie.
Przedstawiciel inicjatywy “SprawdzaMY” Adam Malinowski przekazał, że kolejną propozycją jest zrównanie ważności dokumentacji cyfrowej z dokumentacją papierową. Zwrócił uwagę, że w niektórych ustawach poruszany jest obowiązek posiadania dokumentacji pisemnej.
“Na przykład dzisiaj testament, będąc nagraniem cyfrowym, nie jest absolutnie respektowany, musi mieć on formę pisemną” – wskazał.
Wśród kolejnych propozycji znalazły się dodatkowe funkcje w aplikacji mObywatel (np. dostęp do danych medycznych w aplikacji), cyfryzacja sądownictwa (np. możliwość prowadzenia ksiąg wieczystych w postaci cyfrowej) oraz cyfrowe orzeczenia medycyny pracy.
Ponadto Malinowski zwracał uwagę na godziny pracy urzędów. Zaproponował wyznaczenie jednego dnia w tygodniu, kiedy urzędy byłyby czynne dłużej, aby można było jeszcze po powrocie z pracy załatwić wszystkie sprawy.
“Jeśli cyfryzacja przyspieszy, to może godziny pracy nie będą miały znaczenia, ale obecnie nadal jest to ważna kwestia” – stwierdził Malinowski.
Ułatwienia dla osób z niepełnosprawnościami
Podczas spotkania Maciej Berek wyjaśnił, że osoby mające orzeczoną niepełnosprawność w związku ze schorzeniami, które nie rokują poprawy, nie będą musiały wielokrotnie stawiać się przed komisjami orzeczniczymi. “Stan tej osoby nie będzie ulegał poprawie i nie ma potrzeby, żeby to weryfikować” – zaznaczył. Dodał, że eksperci przygotowali już listę takich schorzeń.
Szef Stałego Komitetu Rady Ministrów poinformował, że usprawnione zostanie również działanie komisji orzeczniczych. W komisjach orzekać będą mogły osoby, które mają szerszy zakres specjalizacji niż dziś dopuszczają to przepisy, co ma ułatwić pacjentom dostanie się przed komisję. Dodał, że wprowadzona zostanie możliwość złożenia online wniosku o wydanie karty parkingowej dla osoby z trudnościami w poruszaniu się.
Przyspieszenie procedury rozwodowej
Przedstawiciel inicjatywy “SprawdzaMY” Adam Malinowski przedstawił pomysły dotyczące ułatwień procedury rozwodowej. “Pozasądowe rozwiązanie małżeństwa, (…) pozwoli, żeby urzędnik stanu cywilnego lub notariusz, jeżeli nie ma sporu majątkowego, jest zgodność obu stron i nie ma małoletnich dzieci, mógł ten proces rozwodu zakończyć” – wskazał. Jak zaznaczył, pozwoli to na odciążenie sądów.
Kolejna propozycja to wydłużenie terminu z 3 do 24 miesięcy na złożenie oświadczenia o powrocie po rozwodzie do swojego nazwiska. “Wydaje to się okres całkowicie wystarczający na dokonanie tych formalności” – powiedział Malinowski.
Jakie są kolejne kroki?
Proces deregulacji nie zakończy się w czerwcu; zdajemy sobie sprawę, ile jeszcze jest miejsc, gdzie obowiązują przepisy, które nie pomagają, a wręcz szkodzą – poinformował Donald Tusk. Premier podkreślił, że planowane zmiany są największe od wejścia Polski do UE.
“Praca zespołu inicjatywy SprawdzaMY kończy się pewnym etapem, którym jest przekazanie tych propozycji regulacyjnych do nas. Wtedy zaczyna się praca po stronie rządowej – ona polega na tym, że w pierwszym etapie weryfikacja tej propozycji następuje w zespole koordynującym. Potem zawsze każda propozycja regulacyjna jest adresowana do właściwego ministra, żeby się nad nią pochylił z punktu widzenia swojej odpowiedzialności. I w zależności od tego, jaką odpowiedź od ministerstwa otrzymujemy, albo jesteśmy w zgodzie, że chcemy to podjąć, albo ministerstwo zgłasza jakieś zastrzeżenia lub stanowisko negatywne” – wyjaśnił Szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Maciej Berek.

