Portal dla tych,
którzy chcą dotrzeć na sam szczyt

System kaucyjny ruszył. “W sklepach trudno będzie o butelki z kaucją”

1 października leniwie ruszył system kaucyjny w Polsce. “Zdecydowana większość naszych klientów planuje pełne wdrożenie nowych opakowań od 1 stycznia 2026 r.” – powiedziała Katarzyna Bojko, dyrektor sprzedaży w Krajowym Systemie Kaucyjnym Zwrotka. Jak producenci oceniają gotowość do startu programu? Jakie nastroje społeczne panują wśród Polaków?

Mężczyzna sięga po puszkę w sklepie podczas zakupów.
Źródło: Freepik

Choć po latach przygotowań 1 października rusza w Polsce system kaucyjny, producenci napojów, sklepy i operatorzy nie spieszą się z wejściem do niego. W sklepach trudno będzie o butelki z kaucją –  informuje “Rzeczpospolita”.

Duży operator systemu kaucyjnego przyznał gazecie, że żaden ze współpracujących z nim dużych producentów nie wprowadzi w tym miesiącu towarów okaucjowanych. Mniejsi operatorzy też to dostrzegają.

– Zdecydowana większość naszych klientów planuje pełne wdrożenie nowych opakowań od 1 stycznia 2026 r. – powiedziała Katarzyna Bojko, dyrektor sprzedaży w Krajowym Systemie Kaucyjnym Zwrotka.

Przypomnijmy, że według programu duże sklepy, o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych, będą musiały odbierać puste opakowania i oddawać klientom kaucję. Natomiast mniejsze sklepy będą pobierać kaucję, ale przystąpienie do systemu odbioru opakowań będzie w ich przypadku dobrowolne.

Kaucja na starcie. Kiedy polski system “zaskoczy” i czego uczy nas świat? Sprawdź!

Słaba gotowość do startu programu?

“Rz” zwraca uwagę, że producenci słabo oceniają gotowość do startu z początkiem października.

“Systemy zapobiegania oszustwom raczkują, małe sklepy są niedoinformowane, przygotowań nie skończyły nawet te duże. Dwie sieci handlowe dopiero niedawno rozstrzygnęły przetarg na butelkomaty, choć dadzą one przewagę konkurencyjną. Dla sieci handlowej zbieranie większej liczby butelek niż sprzedała, to zysk i metoda przyciągania klientów” – opisuje.

Opóźniać wejście do systemu chcą też producenci. – Zamierzamy skorzystać z okresu przejściowego, jaki dał nam ustawodawca – powiedział nieoficjalnie duży producent napojów.

Nawet oficjalne wypowiedzi biznesu w zawoalowany sposób potwierdzają, że szturmu kaucji nie będzie –  podkreśliła “Rz”. Coca-Cola od października rozpocznie sprzedaż pierwszych produktów ze znaczkiem systemu, ale nie od razu trafią one na sklepowe półki, bo do 31 grudnia trwa ustawowy okres przejściowy –  zaznaczyła “Rzeczpospolita”. 

System kaucyjny to nie tylko butelkomaty. Kto płatnikiem, a kto podatnikiem VAT? Sprawdź!

Co o tym wszystkim myślą internauci?

Według raportu Europejskiego Kolektywu Analitycznego Res Futura w sieci dominuje negatywne nastawienie do systemu kaucyjnego. 63 proc. komentarzy odnosi się do drożyzny, miliardowych kosztów i chaosu organizacyjnego wynikającego z wprowadzenia systemu. Krytycy dominują w sieci pod względem liczebnym, a ich przekaz jest mocno nacechowany emocjonalnie i politycznie.

Z kolei 21 proc. reakcji w internecie skupia się na ekologii, możliwości odzyskania kaucji i przywołuje przykłady zza granicy. Analitycy zwrócili uwagę, że mimo tego, że wsparcie dla systemu jest mniejszościowe, to istnieje silna grupa proekologicznych użytkowników powołujących się na standardy unijne. Pozostałe 16 proc. komentarzy łączy nadzieję na poprawę czystości z krytyką kosztów i utrudnień logistycznych.

Res Futura zwróciła uwagę na to, że 17 proc. komentarzy w sieci – czyli około 1700 wpisów – wyraża dezorientację lub brak zrozumienia dla systemu. Najczęściej poruszaną niewiadomą w internecie jest forma zwrotu kaucji. Pojawiają się obawy, że konsumenci otrzymają voucher zamiast pieniędzy.

Najczęściej podejmowanym tematem (28 proc.) w sieci jest wzrost cen napojów i związane z tym dodatkowe koszty. Internauci łączą ten temat z ogólną drożyzną w sklepach, zaznaczając, że konsumenci będą nie tylko płacić za napój i kaucję, ale również poniosą koszty organizacyjne systemu poprzez podatki. Temat często jest powiązany z krytyką inflacji i rosnących obciążeń dla gospodarstw domowych.

Ponad 1/4 Polaków nie słyszała o systemie kaucyjnym. Co wiedzą pozostali? Sprawdź!

Gigantyczne koszty i marginalny efekt recyklingu?

Kolejną dominującą narracją w internecie są koszty wdrożenia systemu kaucyjnego, które obejmują 24 proc. komentarzy w sieci. Z opublikowanego 15 września raportu firmy doradczej Deloitte wynika, że koszty systemu kaucyjnego w najbliższych 10 latach przekroczą 40 mld zł.

“Według ostatnich szacunków Deloitte całkowita wartość nakładów inwestycyjnych może osiągnąć poziom 11,5 mld zł w perspektywie 10 lat, o 2,7 mld zł mniej niż pierwotnie przewidywano. Odwrotną tendencję widać w obszarze wydatków operacyjnych – mogą one wynieść 32,4 mld zł, czyli o 9,3 mld zł więcej niż szacowano rok temu” – podano w raporcie poświęconym kosztom wprowadzenia systemu kaucyjnego.

44 miliardy złotych w błoto. System kaucyjny to dziura bez dna? Sprawdź!

Krytycy wskazują, że uzyskany efekt recyklingu jest marginalny w stosunku do obecnego systemu komunalnego. Ten wątek silnie rezonuje wśród osób koncentrujących się na gospodarce i polityce fiskalnej państwa.

Z kolei 18 proc. komentarzy w sieci obejmuje temat logistyki zwrotów butelek i wprowadzania nowych nawyków. Internauci zwracają uwagę na niewygodę codziennego funkcjonowania w nowym systemie. Komentujący wyrażają niezadowolenie związane z koniecznością przechowywania pustych butelek w domu i brakiem możliwości zgniatania butelek. Pojawiają się również obawy związane z długimi kolejkami przy automatach.

Zobacz też