Piwo drożeje, a małe sklepy znikają. Kryzys na rynku piwowarskim
W 2024 roku rynek piwa w Polsce doświadczył znaczących spadków, które nie pozostaną bez wpływu na gospodarkę. Z danych NielsenIQ wynika, że Polacy wypili o 1,7% mniej piwa niż w roku 2023. To najniższy wynik od 20 lat. Największy spadek zanotowano wśród piw alkoholowych, zwłaszcza lagerów oraz piw mocnych. Zjawisko to jest związane z rosnącą świadomością prozdrowotną konsumentów oraz wzrastającymi kosztami produkcji, które wpływają na wyższe ceny piwa.
Jak podaje Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie, mimo rosnącej zasobności portfeli wielu Polaków, spadająca dostępność ekonomiczna piwa wpływa na decyzje konsumentów. Ponadto, młodsze pokolenie, w szczególności osoby w wieku 18-34 lata, często rezygnują z alkoholu, co ma także wpływ na spadający popyt na tradycyjne piwa. Z tego powodu piwa bezalkoholowe, zwłaszcza w wersji 0,0%, stają się jednym z kluczowych elementów mogących wpłynąć na poprawę wyników branży.
Ceny piwa pod presją. Konsumpcja spadła
Jednym z głównych czynników wpływających na spadek konsumpcji piwa są rosnące ceny. Średnia cena piwa wzrosła o około 43% od 2019 roku, a głównym powodem tego wzrostu była podwyżka akcyzy na alkohol.
Wzrost akcyzy o 27% w ciągu ostatnich pięciu lat miał kluczowy wpływ na podwyżki cen piwa, a prognozy wskazują na dalszy wzrost akcyzy o ponad 10% do 2027 roku. Takie zmiany mają znaczący wpływ na końcową cenę piwa, co zniechęca do jego zakupu, zwłaszcza wśród osób, które borykają się z rosnącymi kosztami życia.
Zmiany w społeczeństwie. Rośnie zainteresowanie piwami bezalkoholowymi
W 2024 roku na rynku piwa pojawił się pozytywny trend – piwa 0,0% wzrosły o 17,4% pod względem wolumenu, osiągając udział w rynku na poziomie 6,4%. To duży sukces, szczególnie w kontekście ogólnego spadku sprzedaży piwa.
Piwa bezalkoholowe stały się prawdziwą nadzieją dla branży piwowarskiej, a ich wartość sprzedaży przekroczyła 1,7 miliarda złotych. To wzrost o niemal 250 milionów złotych w porównaniu z rokiem 2023.
Sytuacja branży piwowarskiej. Spada liczba sprzedanego piwa
Wzrost zainteresowania piwami 0,0% jest związany z rosnącą świadomością zdrowotną Polaków. Młodsze pokolenie coraz chętniej wybiera alternatywy dla tradycyjnego alkoholu, co przekłada się na rozwój tego segmentu rynku. Z tego powodu producenci piwa inwestują w rozwój segmentu piw bezalkoholowych, licząc na dalszy rozwój tej kategorii.
Spadek sprzedaży piwa w Polsce wpływa na całą strukturę rynku piwowarskiego. Największy kanał sprzedaży piwa – handel tradycyjny – stracił na znaczeniu. W 2024 roku placówki handlowe z tradycyjnym asortymentem odpowiadały za 62,7% wartości sprzedanego piwa, ale ich liczba systematycznie maleje. Z kolei dyskonty zwiększają swój udział w rynku, co wpływa na zmniejszenie udziału najmniejszych sklepów.
