
Polacy wybijają się na tle Europy. Jesteśmy miłośnikami technologii
Polacy są miłośnikami nowych rozwiązań. Według raportu Eurobarometru średnio 66% obywateli Unii Europejskiej pozytywnie ocenia wpływ cyfrowych technologii w miejscu pracy, na ich tle szczególnie wybijają się Polacy: aż 69% naszego społeczeństwa optymistycznie odnosi się do wprowadzania rozwiązań AI w biurach i innych placówkach.

Głównym elementem pozytywnego wpływu jest dla nas bezpieczeństwo pracy. Technologia pomaga również lepiej zarządzać pracą, w tym przydzielać zadania oraz porządkować harmonogramy. Nie znikają jednak obawy związane z technologicznym wypychaniem pracowników z rynku pracy. Martwimy się również o nadmierne monitorowanie naszej aktywności i coraz częstsze wykorzystanie AI w procesach rekrutacyjnych.
Eurobarometr obnaża prawdę, są spore dysproporcje i zmartwienia
Choć ogólne nastawienie do technologii jest pozytywne, widać duże różnice między krajami Unii. Polacy (70%) należą do grupy, która bardzo pozytywnie ocenia robotyzację i AI w pracy. Wyższy odsetek entuzjastów jest tylko w Słowacji (73%), Holandii (77%), Szwecji (79%), Finlandii (80%) i Danii (86%). Największy sceptycyzm widać z kolei w Portugalii i Grecji (po 48%) oraz we Francji (53%). Polski Instytut Ekonomiczny sugeruje również, że optymizm Polaków, w porównaniu do europejskich sąsiadów, może wynikać z mniejszego zainteresowania tematyką technologiczną lub ograniczoną implementacją rozwiązań AI w miejscach pracy.

„Wysoka akceptacja AI może sprzyjać szybszemu wdrażaniu rozwiązań z zakresu cyfryzacji. Nie oznacza to jednak, że użytkownicy nie mają żadnych wątpliwości co do wykorzystywania technologii cyfrowych, w tym AI, w miejscu pracy” – przekazali eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) odnosząc się do danych Eurobarometru.
AI nie odbierze nam pracy? Trzeba się będzie dostosować do zmian. Zobacz najważniejsze kompetencje!
Podobnie jak inni Europejczycy, Polacy oczekują wprowadzenia jasnych zasad. Badanie pokazało, że:
- 67% Polaków (UE: 72%) chce ograniczenia automatycznego monitorowania,
- 74% Polaków (UE: 82%) chce ochrony prywatności,
- 71% Polaków (UE: 74%) popiera zakaz podejmowania w pełni zautomatyzowanych decyzji.

Badanie ukazało również martwiącą tendencję, według badania aż 45% respondentów nie zostało powiadomionych o tym, że w ich miejscu pracy wykorzystuje się nowe cyfrowe technologie. Odpowiednia implementacja narzędzi AI, a także strategii i polityki używania pozostaje kwestią problematyczną.
Polskie dane i ogromna wstydliwość
Według danych GUS na koniec roku 2024, zaledwie 5,9 proc. przedsiębiorstw deklarowało wykorzystanie technologii AI w firmie. Były to głównie duże podmioty (33 proc. deklarujących) oraz te związane z przekazem informacji i komunikacją (32,6 proc. deklarujących). Najmniejsze zainteresowanie wyrażały podmioty małe (4 proc. deklarujących). Nowych rozwiązań nie wprowadzano najczęściej z powodu: braku zasobów ludzkich oraz wiedzy, dużych kosztów wdrożenia technologii. Badania GUS zapoczątkowały jednak debatę: co rozumiemy przez deklarowane wykorzystanie technologii AI w firmie.
Według najnowszego badania KPMG, aż 7 na 10 Polaków korzysta z AI bez odpowiedniej wiedzy oraz często w sekrecie przed pracodawcą.

Według raportu 55% pracowników korzystających z narzędzi AI nie informuje o tym pracodawcy, automatycznie wygenerowane treści prezentuje jako własne. Jednym z głównym powodów tej sytuacji jest rosnąca efektywność pracy i strach, przed adekwatnie rosnącą liczbą obowiązków. Pracownicy preferują „nie odkrywać wszystkich kart” w obawie przed wzrostem obciążenia pracą.
„Poziom wdrożeń AI w polskich organizacjach dorównuje, a nawet przewyższa ten obserwowany w USA czy Niemczech. Jednak inną kwestią jest rzeczywiste wykorzystywanie sztucznej inteligencji w codziennej pracy. Różnica między firmami, które formalnie wdrożyły AI, a rzeczywistym wykorzystaniem przez pracowników, wynika z wielu przyczyn – jedną z nich jest po prostu to, że dostęp do tych narzędzi ma tylko wybrana część zespołu” – komentuje Andrzej Gałkowski, lider doradztwa dla sektora bankowego, Head of AI w KPMG w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.
„Z drugiej strony zdarzają się sytuacje, gdzie teoretycznie dostęp do AI jest szeroki, ale brakuje odpowiednich szkoleń i motywacji ze strony pracodawców. W efekcie nawet jeśli technologia jest dostępna, to w praktyce niewiele osób z niej rzeczywiście korzysta. W związku z tym niezwykle ważne jest zadbanie o popularyzację wiedzy o narzędziach sztucznej inteligencji, dostosowanej do specyfiki każdego stanowiska. Konieczne jest pokazanie pracownikom, dlaczego to właśnie ich zadania staną się łatwiejsze dzięki AI” – dodaje Gałkowski.
Narzędzia AI w biznesie? Tak można zaoszczędzić miliardy dolarów i godziny pracy!
AI Act – nadchodzą nowe przepisy
Aż 68,1% ankietowanych deklaruje, że nie otrzymało żadnych wytycznych dotyczących korzystania z narzędzi GenAI, wynika z raportu „Generatywna sztuczna inteligencja a polski rynek pracy” opublikowanego przez NASK (raport jest podsumowaniem sytuacji na rok 2024). Istnieje ogromna luka pomiędzy wykorzystaniem AI deklarowanym przez firmy i pracowników. W uregulowaniu tej sytuacji ma pomóc prawo unijne.
„Akt o sztucznej inteligencji pozwoli zagwarantować, że sztuczna inteligencja będzie działała dla dobra wszystkich obywateli i obywatelek Polski. W Ministerstwie Cyfryzacji traktujemy ten temat priorytetowo, intensywnie pracujemy nad projektem ustawy, który pozwoli stosować Akt. Liczymy, że bliska i konkretna współpraca z instytucjami unijnymi w ramach między innymi Rady ds. AI pozwoli nam szybko i sprawnie wdrożyć tę regulację na gruncie krajowym w sposób zrozumiały – i korzystny – dla wszystkich. Chcemy także, aby polski system nadzoru nad AI był jasny i przyjazny dla polskich innowatorów, z którymi konsultujemy się m.in. w ramach prac Grupy Roboczej ds. AI” – mówił Dariusz Standerski, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Cyfryzacji.
Większość przepisów przyjętego AI Act zacznie obowiązywać w sierpniu 2026 roku. Firmy będą miały obowiązek wskazania wykorzystywanych narzędzi AI oraz udowodnienia, że robią to zgodnie z unijnymi normami. Ma to przyczynić się do wzrostu transparentności, bezpieczeństwa i wdrażania strategii używania sztucznej inteligencji w miejscach pracy, a także umożliwić odpowiednią kontrolę. Nieprzestrzeganie unijnych przepisów może wiązać się z potężnymi karami sięgającymi nawet 35 mln euro lub 7% globalnego obrotu firmy.
AI Act klasyfikuje narzędzia AI na kategorie ryzyka. W przypadku wspierania obsługi klienta przy użyciu chatbotów firma będzie zobowiązana informować użytkowników o kontakcie ze sztuczną inteligencją. Najwięcej obowiązków zostanie nałożone na procesy związane z dostępem do danych wrażliwych lub istotnych decyzji, takich jak wykorzystanie AI przy rekrutacji kandydatów na stanowisko. Od 2 lutego 2025 r. obowiązują pierwsze przepisy rozporządzenia 2024/1689 (AI Act), według których zakazuje się systemów sztucznej inteligencji stosujących np. techniki manipulacyjne lub tworzą bazy danych służące rozpoznawaniu twarzy.

