
Rozważasz leasing? Teraz załatwisz go bez wychodzenia z biura
Leasing pomógł już rozwinąć skrzydła niejednej firmie. Odpowiadając na potrzeby klientów – zwłaszcza małych i średnich firm – branża leasingowa wkroczyła w lipcu w erę pełnej cyfryzacji. Dzięki nowym przepisom, umowę leasingową można teraz zawrzeć całkowicie zdalnie, a transakcję zatwierdzić za pomocą SMS-a. Brzmi dobrze? A to dopiero początek.

Dotychczas umowy leasingowe zawierano głównie stacjonarnie lub z użyciem zaawansowanych narzędzi cyfrowych. Dominował kwalifikowany podpis elektroniczny, zdalna weryfikacja tożsamości (np. za pomocą biometrii) czy systemy zgodne z regulacjami eIDAS. Od 13 lipca 2025 r. do dostępnych form dołączyła tzw. forma dokumentowa.
Dzięki niej, umowę leasingową można podpisać zdalnie – za pośrednictwem e-maila, portalu internetowego lub aplikacji, wykorzystując kod SMS do zatwierdzenia transakcji. Co ważne, taka umowa ma pełną moc prawną – równoważną tej zawartej na papierze.
Cyfrowy leasing. Oszczędność czasu, papieru i… drzew
– Dla ponad miliona firm korzystających z leasingu w Polsce, zwłaszcza mikro- i małych przedsiębiorstw, to ogromne ułatwienie. Nowe przepisy oznaczają mniej formalności, szybsze procesy i szerszy dostęp do finansowania – mówi Monika Constant, prezeska Związku Polskiego Leasingu.
Ekspertka zwraca również uwagę na mniej oczywiste, jednak w kontekście kryzysu klimatycznego coraz bardziej istotne korzyści: – Ograniczenie zużycia papieru to także realna oszczędność dla środowiska. Jak wyliczyliśmy, gdyby wszystkie firmy leasingowe przez rok podpisywały umowy wyłącznie w formie zdalnej, zaoszczędzilibyśmy około 360 tys. kg papieru. To odpowiada 8–9 tysiącom drzew i 3600 m³ wody. Te liczby naprawdę robią wrażenie – podkreśla.
O tym, jak bardzo polscy przedsiębiorcy, czują się przytłoczeni biurokracją pisaliśmy tutaj.
“Nic nie wydarzy się z dnia na dzień”
Związek Polskiego Leasingu uspokaja: wdrożenie zmian będzie procesem rozłożonym w czasie. – Przez najbliższe miesiące firmy leasingowe będą pracować w modelu hybrydowym – łącząc tradycyjne i cyfrowe sposoby podpisywania umów, w zależności od rodzaju klienta, kanału sprzedaży i przedmiotu finansowania – wyjaśnia Monika Constant.
Nadchodzące tygodnie to dla firm leasingowych czas dostosowywania procedur, systemów IT, szkolenia pracowników i co najważniejsze – zapewnienia zgodności z przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa danych.
Co o zmianach myśli branża leasingowa?
– To ogromne ułatwienie zarówno dla przedsiębiorców, którzy zyskają na czasie, elastyczności i wygodzie, jaki i dla firm leasingowych – stwierdza Marcin Balicki, przewodniczący Rady ZPL, prezes Millennium Leasing i dodaje: – Leasing w końcu może wkroczyć na drogę, na której inne usługi, czy to w bankowości czy e-commerce, przetarły już szlaki.
Z kolei Paweł Bojko, członek Rady ZPL, wiceprezes Europejskiego Funduszu Leasingowego zwraca uwagę na liczby: – W I kw. tego roku blisko 40% zawartych w EFL umów było podpisanych zdalnie. Jak twierdzi, dane te mówią same za siebie.
Andrzej Krzemiński, wiceprzewodniczący Rady ZPL, prezes Pekao Leasing wyjaśnia, dlaczego transformacja cyfrowa usług leasingowych zwiększa bezpieczeństwo firm: – Pamiętać należy, że zdalne podpisywanie umów leasingowych jest obecne już w naszym systemie. Znaczącym okresem okazał się czas pandemii oraz to, że w jego trakcie biznes tak całkowicie nie zamarł. Firmy leasingowe korzystały wówczas z podpisu kwalifikowanego bądź z aplikacji e-Obywatel czy w końcu form wideo autoryzacji – mówi prezes Pekao Leasing.
– Równoległe z tymi próbami mieliśmy do czynienia z jednoznacznie brzmiącym, archaicznym stwierdzeniem w Kodeksie cywilnym. Mówił on, że tylko umowa podpisana własnoręcznie jest prawnie wiążąca. Rodziło to ryzyko sporu np. o brak spłat rat. Firmy mogły obawiać się, że strona umowy będzie dowodzić przed sądem, iż skoro umowa nie została podpisana zgodnie z wymogami KC, to jej w zasadzie nie ma – dodaje.
Deregulacje w walce z biurokracją? O chaosie legislacyjnym możesz przeczytać tutaj.
ZPL: “To dopiero początek”
Branża traktuje zmianę jako pierwszy krok na drodze do pełnej cyfryzacji procesów leasingowych. Przed sektorem stoją kolejne wyzwania. To m.in. integracja z systemami e-rejestracji pojazdów, wdrożenie e-weksla oraz uproszczony dostęp do oceny zdolności klientów do spłaty zobowiązań.
Mariusz Włodarczyk, dyrektor zarządzający Santander Leasing w wywiadzie udzielonym dziennikarzom Bankier.pl powiedział, że aż 90 proc. klientów jego firmy to małe i średnie przedsiębiorstwa. Najnowsze dane wewnętrzne Santander Leasing podają: w 2025 r. sektor MŚP decyduje się przede wszystkim na leasing pojazdów lekkich – zarówno osobowych, jak i ciężarowych do 3,5 t.
Jednocześnie, według ZPL oraz raportów branżowych na 2025 r., leasing finansuje około 45 proc. inwestycji w ruchome środki trwałe w polskich firmach. To najwyższy wskaźnik w Europie, wyższy niż m.in. w Niemczech czy Francji.
Źródła: Związek Polskiego Leasingu, Bankier.pl, Leason