Sezon urlopowy w MŚP? Więcej wydatków i zagrożeń

Blisko połowa badanych mikro i małych przedsiębiorstw ponosi w sezonie letnim dodatkowe wydatki; najczęściej związane są one z nieobecnościami pracowników – wynika z badania “Wakacje w małej firmie”. Ponad połowa firm podkreśliła, że latem musi zmieniać tryb działania.

Z badania Krajowego Rejestru Długów wynika, że 59 proc. mikro i małych przedsiębiorstw w okresie letnim (czerwiec-sierpień) musi zmieniać tryb działania: 35 proc. zwiększa obroty, 22 proc. ogranicza działalność, a 2 proc. ją zawiesza.

Ogólnopolskie badanie “Wakacje w małej firmie” zostało zrealizowane na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej w sierpniu 2025 r. przez Instytut IMAS International, na grupie 520 mikro i małych przedsiębiorstw, techniką wywiadów internetowych (CAWI). W wywiadach wzięły udział wyłącznie osoby decyzyjne (właściciel, współwłaściciel firmy, zarząd, kierownictwo co najmniej średniego szczebla).

Polscy pracownicy na tle Europy. Sprawdź, co musimy poprawić.

Zakaz brania urlopów latem?

“Jednak w dużej mierze to rodzaj klienta decyduje o tym, czy lato będzie dla przedsiębiorcy szansą, czy wyzwaniem. Inaczej bowiem wygląda sytuacja w firmach sprzedających towary i usługi dla biznesu (B2B), a inaczej dla konsumentów (B2C). Co czwarta firma B2C widzi w wakacjach szansę – rośnie liczba klientów, a 37 proc. notuje wzrost przychodów” – podkreślono w informacji.

“Dla porównania, w sektorze B2B tylko 31 proc. przedsiębiorstw zarabia więcej w sezonie letnim, a 39 proc. wskazuje, że lato nie wnosi żadnych zmian w wynikach” – dodano.

Cytowany w informacji prezes KRD Adam Łącki zauważył, że letni “boom sprzedażowy” w firmach obsługujących konsumentów przekłada się na lepszą płynność finansową – przyznało tak 30 proc. takich firm. “Dla porównania, w sektorze B2B tylko 16 procent deklaruje w tym czasie poprawę płynności finansowej, a większość mówi wręcz o stagnacji” – dodał Łącki.

W raporcie podkreślono, że sporym utrudnieniem wakacyjnym są braki kadrowe, których doświadcza 66 proc. firm. Co piąte przedsiębiorstwo radząc sobie z tym problemem, zwiększa zakres obowiązków pracownikom, 16 proc. zatrudnia zastępców, a 14 proc. upraszcza niektóre procesy w firmie.

Z kolei 43 proc. firm przyznało, że w okresie letnim wydało odgórny zakaz brania urlopów (np. przed zamknięciem miesiąca, po otrzymaniu dużego zamówienia, w czasie sezonowego wzrostu sprzedaży). W przypadku 19 proc. dotyczy on wybranych działów, a w przypadku 18 proc. – właściciela lub osób decyzyjnych.

Zagraniczna podróż, koncert czy dorabianie? Detektywi ujawniają nadużycia L4, dowiedz się więcej.

Opóźnienia w przelewach to wakacyjna norma?

W raporcie podano, że co piąta firma z sektora B2B częściej dostaje przelewy z opóźnieniem. “W sezonie urlopowym faktury na długo potrafią utknąć na biurku nieobecnego decydenta. To automatycznie wydłuża cykl płatności. Dlatego dla wielu mniejszych podwykonawców, świadczących usługi B2B, wakacje są wręcz okresem wzmożonej potrzeby ochrony płynności finansowej” – zauważył Emanuel Nowak z firmy faktoringowej NFG.

W przeprowadzonym badaniu 48 proc. firm zadeklarowało, że ponosi w sezonie urlopowym dodatkowe wydatki. Najczęściej dotyczą zastępstw za nieobecności – 16 proc. (np. wynagrodzenia za nadgodziny, wynagrodzenia dla pracowników tymczasowych).

Mikrofirmy zadłużają się na bieżące sprawy? Sprawdź, które branże najbardziej.

Wyższe są także koszty operacyjne – 15 proc. (np. energii elektrycznej – klimatyzacja, napojów dla pracowników, korzystania z Internetu za granicą) czy benefity wakacyjne – 12 proc. (np. dofinansowania wyjazdów, czy półkolonii dla dzieci).

Badanie wykazało też, że trzy czwarte przedsiębiorców dostrzega inne zagrożenia w związku z sezonem wakacyjnym. Wskazano przede wszystkim na: trudność z odpoczynkiem właściciela lub osób decyzyjnych (25 proc.), spadek liczby klientów lub zamówień (22 proc.) czy spadek wydajności i motywacji u pracowników (19 proc.).